sobota, 12 grudnia 2009

...gdyby Osiecka urodziła się 35 lat później, nazywałaby się Nosowska...

"Tęsknię do tamtych chwil gdy ty i ja i stół, na stole kawy dwie. W nich cukru ziarnka dwa i wczesna jesień." Powolna utrata poczytalności. Spacer pustą nocą z zimnym wiatrem pod rękę. Słuchawki w uszach, księżyca całkowity brak.




Brak komentarzy: